fotowoltaika ku, ale również ogranicza ilość emitowanego smogu. Obecnie najbardziej popularnym rozwiązaniem na rynku jest fotowoltaika. Coraz częściej na dachach polskich domów można zobaczyć kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne. Solary i panele słoneczne służą do pozyskiwania energii ze słońca, jednak są to różne urządzenia o innym zastosowaniu. Ciepło pozyskiwane z kolektorów najczęściej służy do przygotowania ciepłej wody użytkowej lub podgrzania przydomowego basenu. Panele słoneczne zamieniają promieniowane w energię elektryczną przez cały rok. Najważniejsza różnicą jest fakt, że tak pozyskany prąd można magazynować i wykorzystywać zimą. Latem 50–70% energii wytworzonej w małych domowych instalacjach trafia do sieci, po to aby zimą, Kiedy natężenie światła będzie mniejsze, możemy czerpać z krajowego systemu elektroenergetycznego.
Fotowoltaika bezpośrednio wiąże się z tym
Postęp technologiczny zagląda do najróżniejszych dziedzin naszego życia. Przykładem takiej nowoczesności jest fotowoltaika, która z powodzeniem staje się coraz popularniejsza w budownictwie. Od kilku lat ludzie chętnie inwestują w takie rozwiązania, które pomogą zaoszczędzić na rachunkach, a przy okazji będą przyjazne dla środowiska. Fotowoltaika bezpośrednio wiąże się z tym, że można na dachu domu zamontować panele słoneczne. Obecnie można ubiegać się o dofinansowanie do termomodernizacji budynku mieszkalnego. Wystarczy złożyć odpowiedni wniosek. Dzięki temu, że samorządy dopłacają do takich inicjatyw, uda się wyeliminować piece, które emitują zbyt dużo zanieczyszczeń. Problem smogu jest dość powszechny w naszym kraju i znaczna ilość większych miast się z nim boryka. Jeśli ludzie, który budują domy zdecydują się na bardziej ekologiczne rozwiązania, postawią na domy pasywne, energooszczędne i będą montować solary to, być może, w niedalekiej przyszłości uda się wyeliminować lub ograniczyć emisję szkodliwych gazów.
Nikt wtedy nie przypuszczał że z
Fotowoltaika jest prężnie rozwijającą się technologią i gałęzią przemysłu.
Historia tego wynalazku zaczyna się wraz z największym współczesnym uczonym, którym był Albert Einstein.
Za wyjaśnienie tego zjawiska otrzymał on nagrodę nobla z fizyki w roku 1921.
Nikt wtedy nie przypuszczał, że z tego powodu będzie się budować panele słoneczne na całym świecie.
Paradoksalnie wśród wszystkich dzieł Einsteina zjawisko fotoelektryczne zdawało się być najmniej znaczące.
Był to czas wielkich przełomów w nauce. Nikt nie wiedział jakie zastosowania w przyszłości będą miały liczne nowe odkrycia z zakresu fizyki.
Dzisiejsze solary wykorzystują to co objaśnione zostało przez Alberta. Światło słoneczne padając na pewne materiały jest w stanie wybić elektrony walencyjne z atomów. A przepływ elektronów to nic innego jak prąd elektryczny.
Nie w każdym materiale da się ujarzmić energię słoneczną ale świetnie w tym się sprawdzają metale i półprzewodniki. To właśnie technologia półprzewodnikowa jest podstawą fotowoltaiki.
Te same mikro kryształy, które zrewolucjonizowały elektronikę i informatykę są podstawą nowoczesnej energetyki.
Bliżej natury
Z roku na rok coraz bardziej wzrasta świadomość ekologiczna naszego społeczeństwa. Ludzie zaczynają coraz bardziej przejmować się stanem środowiska naturalnego i decydują się na rozwiązania, które mają na celu jego ochronę. Do takich rozwiązań należy zastosowanie energii odnawialnych w naszych domach. Panele słoneczne zamontowane na dachu lub w ogródku będą przetwarzały energię słoneczną w prąd, który możemy wykorzystać w naszym codziennym funkcjonowaniu. Zdecydowanie się na solary już podczas budowy jest najłatwiejszym rozwiązaniem, jednak panele słoneczne możemy zamontować właściwie w każdym momencie. Fotowoltaika pozwala na korzystanie z odnawialnych zasobów energii, dzięki czemu nie przyczyniamy się do wydobywania paliw kopalnianych i eksploatacji środowiska naturalnego. Energia elektryczna pozyskana z energii słonecznej wykorzystywana w naszych domach przyczynia się także, w dalszej perspektywie, do poprawy jakości powietrza, jakim oddychamy. Szanujmy środowisko, którego częścią jesteśmy także i my sami.